kolejne 2 cele 2016 roku osiągnięte. dziś rano skończyłam czytać 2 książki :D zostały mi jeszcze 2... jak dla mnie to chyba najwięcej kiedykolwiek. Dejmon jeszcze słodko chrapie z Panem.
Przyszły tydzień, a raczej jego końcówka będzie nad wyraz intensywna. Weeding time <3
szykuje się lodowiskowe szaleństwo, wizyta w jump city no i bowling. i już na chwile zapomniałam że seeeesja się rozpoczęła. ałł.
miłej niedzieli!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz